strona autorska
Robert S Węgrzyn

Niepokorny

Text © Robert S Węgrzyn 2004 : 2025, image by Mysthique
#życie #jacht #morze #rejs #impreza #kawa

- Odwal się – syknął Krachu do próbującego mu coś wytłumaczyć Krępego. Właściwie tak kończyła się każda rozmowa. Krachu był bystry i sprytny a do tego nie cierpiał gdy ktoś mówił mu co ma robić. Niestety był też bezczelny i samolubny. Jego czarna czupryna, śmigała co rusz gdzieś miedzy linami. Wszędzie było go pełno. Z jednej strony wszędobylski, ale też diabelnie niezależny. Po tych czterech dniach na morzu chyba już całą załogę miał przeciwko sobie. Ktoś patrzący z boku mógłby skwitować to krótko: czternastoletni terrorysta-prowokator. Nim zdążyłem zareagować, Krachu już był w innej części jachtu. Trochę skonsternowany jego zachowaniem postanowiłem interweniować. Wiedziałem jednak, że normalne zmycie głowy nic nie da.

- Krachu, pomożesz przy parkowaniu? – spytałem jakby od niechcenia. Spojrzał na mnie jakby chciał się upewnić, że może pomóc bo to, że chce nie podlegało dyskusji.

Z pewną dozą niepewności i patrząc z niedowierzaniem wydusił  - A mogę?

Jeśli się podobało ... udostępnij

© ARTBAZAR.PL - 2004:2025
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie lub inne publikowanie tylko za zgodą autora.